Nie na darmo uczestnicy Red Bull Erzbergrodeo w Austrii mówią, że to najtrudniejsze zawody hard enduro na świecie. Paweł Sawicki ze Stargardu pierwszego dnia prologu musiał zjechać z trasy.
W piątek i sobotę odbywa się prolog przed głównym, niedzielnym wyścigiem. O 500 miejsc w wyścigu głównym rywalizuje 1300 zawodników z całego świata. Wśró nich jest Paweł Sawicki z Moto Boyz Stargard, w Austrii reprezentujący Racing Enduro Team by 24MX. Pierwszy dzień prologu zakończył się dla stargardzianina przed czasem.
– Niestety, pierwszy dzień pechowy – komentuje dla Stargard.News piątkowy start Paweł Sawicki. – Pierwsze 500 metrów prologu i pękła opona. Było po jeździe. Ale walczymy dalej, bo dzisiaj drugi dzień. Jest okazja do poprawy i ostatnia szansa, by powalczyć o miejsce w wyścigu głównym. Jest optymistycznie!
Udział w mistrzostwach świata w hard enduro Red Bull Erzbergrodeo w Austrii to spełnienie marzenia stargardzianina. Paweł Sawicki ma możliwość rywalizacji z najlepszymi zawodnikami enduro na świecie. Jest pierwszym stargardzianinem, który bierze udział w tych wymagających zawodach.