motorower pixabay
Zdjęcie ilustracyjne, pixabay.com

Policjanci z KPP Stargard zatrzymali 26-latka na motorowerze. Co się okazało?

Zatrzymany do policyjnej kontroli drogowej kierujący motorowerem był pod wpływem narkotyków. Okazało się, że miał je też przy sobie. Nie miał za to uprawnień do kierowania. Odpowie za to wszystko przed sądem.

– Policjanci z Posterunku Policji w Ińsku zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem – informuje dziś asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – W trakcie kontroli zwrócili uwagę na zachowanie 26-latka. Był wyraźnie pobudzony. Funkcjonariusze poddali go badaniu narkotesterem. Wynik jednoznacznie wskazał, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Jak się okazało, środki odurzające miał również przy sobie. Zatrzymany został przewieziony przez policjantów do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badań na zawartość niedozwolonych substancji.

Policjanci ustalili także, że motorowerzysta nie ma uprawnień do kierowania. Oprócz wykroczenia związanego z brakiem uprawnień, 26-latek będzie więc odpowiadał też za popełnione przestępstwa.

O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd – dodaje asp. Justyna Siwarska.

Osoby kierujące pojazdami w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających stwarzają realne zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Nie popełnijmy błędu mogącego kosztować czyjeś zdrowie czy nawet życie. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i zachowanie ostrożności na drodze.

asp. Justyna Siwarska, KPP Stargard