Środa, godzina 19, przy fontannie u wejścia do parku Chrobrego. To miejsce i pora spotkań grupy biegaczy i chodziarzy z kijkami nordic walking, Stargard. Ja się nie ścigam. Po 6 latach postanowili rozwiązać grupę.
W środę 21 grudnia 2022 roku przypada 300 spotkanie pod szyldem Stargard. Ja się nie ścigam. Jak się okazuje, ostatnie.
– Wszystko się kiedyś kończy….tak właśnie już jutro zakończy się nasza przygoda ze Stargard Ja Się Nie Ścigam. Po ponad 6 latach postanowiliśmy zakończyć inicjatywę środowych spotkań przy fontannie.
To był wspaniały czas, wiele pięknych wspomnień oraz nawiązanych przyjaźni. Będziemy za wami tęsknić – czytamy na Facebooku grupy biegaczy Stargard. Ja się nie ścigam. – Będzie nam miło jak jutro wspólnie z nami pokonacie ostatnie kilometry w ramach inicjatywy Stargard Ja Się Nie Ścigam.
Grupa Stargard. Ja się nie ścigam, zainicjowana przez Agnieszkę, Kasię, Andrzeja, Grzegorza i Mariusza, wyróżniała się neonowymi strojami – różowymi u pań i zielonymi u panów. Wiele ze spotkań było wyjątkowych, miało specjalnych gości, którzy prowadzili rozgrzewkę i biegali razem ze stargardzianami. To m.in. Monika Pyrek – lekkoatletka specjalizująca się w skoku o tyczce, Janusz Kalinowski – biegacz, podróżnik, himalaista, Jerzy Skarżyński – lekkoatleta, długodystansowiec, Paweł Czapiewski – brązowy medalista mistrzostw świata na 800 m, sześciokrotny Mistrz Polski na 800 m.
Obchodzone były rocznice i „okrągłe” numery odliczanych środowych spotkań. Jutrzejsze, 300. spotkanie, ma być ostatnim. Internauci na fanpage’u Stargard. Ja się nie ścigam dopytują o powody zakończenia działalności. Organizatorzy tłumaczą je „wypełnieniem formuły”.