To już trzecia taka międzynarodowa akcja. Bazą dla zebranych darów jest cerkiew prawosławna w centrum Stargardu.
Wczoraj pod cerkiew pw. Św. App. Piotra i Pawła w Stargardzie podjechały dwa strażackie pojazdy. Jeden z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sownie, drugi z niemieckiej miejscowości Bodenwerder w Dolnej Saksonii.
Tym drugim niemieccy strażacy Julian Borchers i Marlon Rose przywieźli dary, które trafią na Ukrainę. Były to najbardziej potrzebne rzeczy, artykuły medyczne, higieniczne, żywnościowe, sprzęt rehabilitacyjny. Także karma dla zwierząt, pościel i wiele innych potrzebnych rzeczy. Ich zbiórka prowadzona była w Akropolis Bodenwerder – greckiej restauracji w Niemczech, gdzie zaczęła się cała akcja.
W rozładunku busa z przyczepką ratownikom z OSP Sowno i Freiwillige Feuerwehr Bodenwerder pomagali ratownicy z OSP Przemocze w gminie Maszewo. To już trzecia taka akcja i jak zapowiadają druhowie z OSP Sowno, nie ostatnia!
– Ostatnio przyjechali 7-tonową ciężarówką wypełnioną po brzegi darami – opowiada Sebastian Janiak z OSP Sowno, jednocześnie przewodniczący Rady Gminy Stargard. – Ilość przekazanych darów można już liczyć w tonach.
Gdzie trafia pomoc, dary złożone przez strażaków w stargardzkiej cerkwi prawosławnej?
– Pomóc trafi do walczącej Ukrainy, a przede wszystkim do Charkowa – odpowiada ks. Jarosław Biryłko, proboszcz parafii prawosławnej pw. Św. App. Piotra i Pawła w Stargardzie. – Ponadto, wspólnie z parafią prawosławną w Ługach i Słubicach, organizujemy wysyłkę dodatkowej pomocy dla żołnierzy. Nosze, środki medyczne opatrunki, latarki, także powerbanki. Otrzymamy też ponad 50 kartonów bielizny damskiej, dziecięcej, piżam z firmy ze Szczecina. Ta pomóc także jest przygotowana do wysyłki na Ukrainę.