W poniedziałkowe popołudnie Sekcja Plastyczna „Inspiracje” Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Stargardzie oficjalnie otworzyła miejsce, które jednocześnie jest jej pracownią i galerią. Znajduje się we wnętrzu zabytkowej Bramy Portowej.
To było wyjątkowe spotkanie dla malarek z „Inspiracji”. W otoczeniu swoich sympatyków, artystów z Grupy Malarskiej Malachit, Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych Brama, przedstawicieli stargardzkich instytucji kultury – SCK, MDK, DKK, władz miasta, powiatu i oczywiście Uniwersytetu Trzeciego Wieku, otworzyły swoją siedzibę. Tam malują, tam będą swoje prace eksponować. To opustoszała przed około dekadą Brama Portowa, zwana też Młyńską.
– Możemy się tu dziś spotkać dzięki udostępnieniu przez miasto tego historycznego obiektu Uniwersytetowi Trzeciego Wieku, na miejsce pracy Sekcji Plastycznej „Inspiracje” – mówiła na otwarciu pracowni Elżbieta Wacławczyk, liderka Sekcji Plastycznej „Inspiracje” Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Stargardzie. – Zaprosiliśmy państwa, by pokazać efekty pracy w nowej siedzibie. Mamy nadzieję, że nasza działalność ożywi to miejsce i stanie się ono bardziej dostępne dla mieszkańców Stargardu, jak choćby w najbliższym czasie, podczas ArtFestiwalu. Chcemy podziękować, że nasze prace są widoczne w mieście. Za nieustające wsparcie naszej grupy serdecznie podziękowania kierujemy do pani dyrektor Agnieszki Garczyńskiej.
Artystki z „Inspiracji” obsypane dziś zostały kwiatami, upominkami, gratulacjami i życzeniami owocnej pracy. Zapraszają wszystkich mieszkańców do Bramy Portowej (przy MDK) w czasie ArtFestiwalu Stargard 2023, 27-28 maja, ale także w czasie, gdy będą w niej pracować, co wiosną i latem łatwo będzie można zobaczyć po otwartych, tak jak dziś, okiennicach.
– Podziwiam fajny efekt, gratuluję i dziękuję w imieniu miasta, że jesteście – mówił Piotr Mync, zastępca prezydenta Stargardu.
– Życzenia sukcesów i wszystkiego dobrego – mówiła Joanna Tomczak, dyrektor Stargardzkiego Centrum Kultury. – To dla nas fantastyczny zaszczyt, że ten punkt będzie mógł zaistnieć podczas tegorocznego ArtFestiwalu tak liczną, piękną grupą i wystawą.
– Jesteście wyjątkowi bez wątpienia, bo kogóż obdarza się tak dużym zaufaniem oddając w użytkowanie tak piękny, zabytkowy obiekt? On już sam w sobie ma duszę, która będzie uzupełniona przez waszą twórczość – mówiła Iwona Wiśniewska, stargardzki starosta. – Dajcie nam popatrzeć na efekty waszej pracy. Czekamy na wernisaże!
– Mam zaszczyt, że wywalczyłem tę bramę, parę razy rozmawialiśmy z prezydentem na ten temat – mówił Stanisław Bartosik, prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Stargardzie. – Jestem bardzo szczęśliwy, że dziewczyny mają siedzibę, że mają gdzie malować. Obiekt jest piękny tak jak i te dziewczyny. Życzę im wszystkiego dobrego, dużo zdrowia, pięknych obrazów.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ JANA BALEWSKIEGO Z BRAMY PORTOWEJ NA FACEBOOKU.
– Z „Inspiracjami” związana jestem od lat jako instruktor, ale też nasze instytucje miejskie są otwarte na współdziałanie – mówiła Agnieszka Garczyńska, dyrektor Domu Kultury Kolejarza w Stargardzie. – Byłam od początku walki o Bramę Portową i bardzo się cieszę, że to miejsce jest wasze. Każdemu potrzebne jest takie własne miejsce, gdzie można przyjść, wypić kawę, porozmawiać albo się zainspirować, albo popracować. Bo przecież wena nie przychodzi raz w tygodniu czy raz w miesiącu, nie wiadomo kiedy na nas spadnie. Mam dla was motto: sztuka nie musi być ładna i piękna, sztuka ma budzić emocje, bo inaczej wszystko byłoby martwe. Niech te emocje budzi każdy wasz obraz, każda wasza wystawa. Niech was odwiedzają, oglądają. A to piękne, historyczne miejsce niech będzie miejscem otwartym, pełnym sztuki.
– Jestem szczęśliwa, że sztuka wróciła w to miejsce, bo SSMSP Brama zaczęło się właśnie tutaj i stąd nasza nazwa „Brama” – mówiła Ludmiła Sabadini, prezes Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych Brama. – Dużo tu się działo, choć nie było tak pięknie, były pająki i zdechłe gołębie. Ale była sztuka, było wielkie serducho i wielka chęć działania. Później – nie wiem dlaczego – nas stąd wygoniono… Tym bardziej cieszę się, że tu jesteście, bo traktuję was jak artystyczną rodzinę. Jesteśmy razem, coś tworzymy w Stargardzie na taką skalę – mówię wam szczerze – której nam Szczecin zazdrości. Że tylu jest twórczych ludzi. Że potrafimy to eksponować, pokazywać i że miasto żyje!
Artystki z „Inspiracji” w Bramie Portowej działają de facto od roku. Jak opowiadają, zastały tam kurz i pajęczyny, nie było za to prądu. Przez ten czas przygotowały do użytku zarówno główne pomieszczenie, jak i mniejsze, na wyższej kondygnacji, gdzie znajduje się także zaplecze socjalne, toaleta. Mają już prąd i nadzieję, że będą mogły ponosić za niego niższe koszty. Chcą także starać się o to, by konserwator zabytków zgodził się na zamontowanie poręczy przy bardzo stromych i wąskich schodach wejściowych.
Administratorem obiektu datowanego na XV wiek jest Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.