cmentarz Giżynek

Na cmentarzu w Stargardzie zasłabł starszy pan. Karetka nie mogła wjechać do środka

Starszy mężczyzna zemdlał na cmentarzu i zranił się w głowę. Wezwane zostało pogotowie ratunkowe. Okazało się, że brama wjazdowa na cmentarz jest zamknięta. Medycy i pacjent musieli czekać do przyjazdu straży pożarnej. Strażacy rozcięli kłódkę i dopiero wtedy karetka mogła wjechać na teren cmentarza.