Wrodzona wada serca – ubytek przegrody międzykomorowej, odejście obu dużych naczyń z prawej komory, wada rozwojowa zastawki trójdzielnej, to diagnozy z którymi żyje mały stargardzianin. Potrzebuje wsparcia w leczeniu.
Do redakcji Stargard.News trafiła prośba o nagłośnienie zbiórki na kolejne stargardzkie chore dziecko. 🙁
Jaś Kapczyński ma zaledwie 3 latka. Postawiona chłopczykowi diagnoza, to ubytek przegrody międzykomorowej, odejście obu dużych naczyń z prawej komory, wada rozwojową zastawki trójdzielnej.
Po narodzinach Jaś przeszedł dwa poważne zabiegi. Wciąż pamiętamy te emocje, kiedy żegnaliśmy się z nim przed salą operacyjną. Wciąż przed oczami mamy widok całej medycznej aparatury, setki kabli i naszego malutkiego synka, który bez ruchu walczył o powrót do zdrowia – opisują jego rodzice.
Jaś jest już po 3 opoeracji.
Tutaj można wesprzeć zbiórkę na siepomaga.pl: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny
Chcielibyśmy zakupić monitor, aby na bieżąco kontrolować pracę serduszka Jasia, a w razie kryzysowej sytuacji mieć szansę na natychmiastową reakcję. Musimy także systematycznie sprawdzać krzepliwości krwi, a potrzebne do tego produkty są bardzo drogie i nierefundowane – informują rodzice małego Jasia.
Czeka na nas wiele wyzwań – w niedługim czasie cewnikowanie serduszka oraz próba zamknięcia kolejnych kolaterali. Niezmiennie walczymy o każde kolejne uderzenie jego malutkiego serduszka! A Wasze wsparcie będzie w tej walce nieocenione!
Rodzice