Od dzisiaj zamknięty dla ruchu pociągów jest peron 1 na stacji Stargard. Na tablicach informacyjnych ciągle jednak wyświetlane są komunikaty o tym, że pociągi wjeżdżają na peron 1. Wprowadzani w błąd pasażerowie muszą biec na pociąg. Można nie zdążyć.
PKP PLK zapowiedziały kilka dni temu zmiany w organizacji ruchu pociągów na stacji Stargard. Od dzisiaj zamknięty miał być dla ruchu pociągów peron 1. I tak też jest. Tyle że informacje na dworcu i w internetowym rozkładzie jazdy mówią co innego.
Ruch pociągów na peronie 1 na dworcu kolejowym w Stargardzie został od dzisiaj wyłączony. Wszystkie pociągi kierowane są na oddany niedawno do użytku peron 3. To jedyny w tym momencie otwarty dla ruchu pociągów peron. Wcześniej zamknięty został peron 2.
Pociągi nie wjeżdżają już na peron 1, ale tablice informacyjne w holu dworca cały czas podają komunikaty, że część pociągów przyjedzie na peron 1 lub odjedzie z peronu 1. Przed południem byliśmy na stacji Stargard. Akurat, kiedy przyjechał pociąg relacji Szczecin – Białystok. Pociąg wjechał na peron 3, a liczna grupa pasażerów czekała na niego na peronie 1. Na tablicy informacyjnej w holu dworca dla tego pociągu przypisany był peron 1. W rozkładzie jazdy na stronie internetowej PKP także jest informacja, że pociąg przyjedzie na peron 1.
Część pasażerów zaskoczona tym, że pociąg wjechał na peron 3 biegła z walizkami na wyznaczone kawałek dalej przejście przez tory. Starsze osoby nie były w stanie szybko to zrobić. Taka sytuacja to też kłopot dla maszynisty. Czekanie na biegnących pasażerów oznacza opóźnienie. Tymczasem na tablicy informacyjnej w holu dworca większość pociągów, które mają przyjechać na stację Stargard, ma przypisany peron 1.
Pasażerowie dziwią się, że kolej wprowadzając od dzisiaj tak poważne zmiany na stacji Stargard nie przygotowała się do nich należycie. Kasjerki informują podróżnych, że wszystkie pociągi przyjeżdżają teraz na peron 3 i odjeżdżają z peronu 3, ale nie wszyscy pasażerowie kupują bilety w kasach na dworcu. Część nabywa je przez internet. A, jak już pisaliśmy, w rozkładzie jazdy są błędne informacje o peronach. Kasjerki nie odpowiadają jednak za to, co wskazują tablice informacyjne. Kto inny powinien zadbać o to, by wyświetlane tam były właściwe informacje. Pasażerom próbuje pomagać pracownik firmy ochrony ze stacji Stargard. Widząc osoby stojące na peronie 1 informuje ich, by na pociąg kierowały się na peron 3. Wszystkich jednak nie poinformuje, bo ma zupełnie inne zadania do wykonania w swojej pracy.
Kłopotem są też komunikaty o przyjeździe pociągów na stację Stargard. Jak powiedział nam jeden z mieszkańców, dobrze słychać je jedynie na peronie 3. Stojąc w holu dworca czy na peronie 1 słabo je słychać.
Na stacji Stargard rozwieszone są komunikaty, że od 13 listopada do odwołania perony 1 i 2 są nieczynne i że pociągi odjeżdżają z peronu 3. Podkreślono w komunikatach, że średni czas dojścia na peron 3 to 10 minut. Tymczasem tablice informacyjne podają, że pociągi wjeżdżają na peron 1. Kto więc w ostatniej chwili zauważy, że pociąg wjeżdża na peron 3, a nie na 1, musi liczyć się z tym, że nie zdąży dotrzeć na peron 3 przed odjazdem pociągu.
– Jeden wielki chaos – komentuje jeden z mieszkańców Stargardu, który był dzisiaj na stacji Stargard.
Cały czas można wychodzić z budynku dworca kolejowego na peron 1 i stamtąd kierować się na przejście na peron 3 wyznaczone po szynach. Od środy to wyjście ma być już zamknięte. Być może nawet jutro zostanie zamknięte. Zamknięcie tego wyjścia oznacza, że przejście na peron 3 będzie tylko po szynach, wyznaczone z boku budynku dworca, w okolicy budynków sekcji eksploatacji PLK SA i Lokalnego Centrum Sterowania. Zamknięte też będzie przejście na peron 1 od strony parkingu Park&Ride przy ulicy Barnima.