Mija 10 lat od pierwszego zimnego zanurzenia. Jubileusz u Miedwian - stargardzkich morsów z Miedwia

Dokładnie za tydzień, w czwartek 23 listopada 2023 roku, minie 10 lat od pierwszego wspólnego morsowania w Miedwiu. To wówczas, z inicjatywy Marzeny Wójcik – obecnej prezes klubu, zaczął działać Stargardzki Klub Morsów Miedwianie. Morsy z Miedwia szykują się do obchodów jubileuszu. Będzie bal i rocznicowa kąpiel.

To był pamiętny dzień! 23.11.2013 roku. Ciemno, zimno, i po raz pierwszy taki pomysł poddany stargardzianom – wspólna zimna kąpiel w Miedwiu. Marzenie Wójcik ze Stargardu skutecznie udało się zarazić innych pasją do morsowania!

Kolejna ważna data, to 25.03.2016 roku. Wówczas, na podstawie decyzji starosty powiatu stargardzkiego, stowarzyszenie Stargardzki Klub Morsów Miedwianie zostało wpisane do ewidencji klubów sportowych nie prowadzących działalności gospodarczej.

Miedwianie morsując co niedziela, w „firmowych” niebiesko-żółtych czapeczkach, a podczas rozgrzewki na płycie amfiteatru w Morzyczynie – w polarach. Ich tradycją stały się także kąpiele noworoczne, niepodległościowe, czy mikołajkowe. Wyglądają wtedy wspaniale, mając przygotowane odpowiednie przebrania.

A co, oprócz głównego, prozdrowotnego celu, jakim jest wspólne morsowanie, działo się u morsów z Miedwia przez te mijające 10 lat?! Trzeba wspomnieć, że co roku aktywnie wspierali finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, kwestując i organizując pokazowe kąpiele w basenie z zimną wodą na Rynku Staromiejskim. Bardzo zaangażowani byli także w charytatywną akcję Wybiegajmy dzieciom uśmiech, dedykowanej niepełnosprawnym dziewczynkom, Kornelce Cęcak z Żarowa i Milence Zimnowodzie z Wierzbna. Pytam pani prezes, jakie jeszcze Miedwianie wspierali inicjatywy?

– Pierwszy był festyn na hali OSiR dla Milenki Zimnowody i nasza kąpiel w basenie pod halą – przypomina Marzena Wójcik, prezes Stargardzkiego Klubu Morsów Miedwianie. – Braliśmy udział w Powiatowym Dniu Dziecka w Żarowie, był też Bieg Brzegiem Serca – stargardzianie Mariusz Malec i Ryszard Wieczorkiewicz oraz Irek Mania z Łeby pokonali trasę od wschodniej do zachodniej granicy. Była także Lokomotywa Uśmiechu dla Zachodniopomorskiego Hospicjum w Szczecinie.

Brali też udział w ogólnopolskich zlotach morsów nad morzem, m.in. w Mielnie, Kołobrzegu, Świnoujściu. Przywożąc stamtąd laury – tytuły miss i mistera. Na koncie mają różne challenge i udaną próbę bicia rekordu Guinnessa we wspólnym morsowaniu. Odbyła się 13 grudnia 2015 roku.

– W Rekordzie Guinnessa startowały 52 kluby, a tylko 36 zostało zatwierdzonych, my go zdobyliśmy, dyplom Guinnessa dostaliśmy na zlocie w Mielnie – wspomina Marzena Wójcik.

Mieli wiele wspólnych wyjazdów integracyjnych i imprez. Nad Miedwiem często bawili się razem na Campingu Hania w Morzyczynie. Były ogniska, śpiewy i tańce.

Mają w swoim archiwum niezliczoną ilość zdjęć i filmów. A na horyzoncie – obchody 10-lecia! W sobotę 25 listopada bal, w niedzielę 26 listopada jubileuszową kąpiel. A my, z przyjemnością i podziwem śledząc od początku ich działalność, życzymy 100 lat dla morsów z Miedwia! Dużo zdrowia, dobrej odporności i wielu wspólnych kąpieli i imprez!

Miedwianie w internecie: