SP 3 Stargard remont
Fot. Grzegorz Drążek

Przedszkolaki marzną w Szkole Podstawowej nr 3 w Stargardzie. Będzie przeprowadzka dzieci

Rodzice dzieci z oddziału Przedszkola Miejskiego nr 1 w Szkole Podstawowej nr 3 alarmują, że przedszkolaki marzną. Miasto podjęło już decyzję, co dalej z przedszkolakami.

W Szkole Podstawowej nr 3 w Stargardzie trwa generalny remont jednego z budynków. Od początku roku szkolnego nie odbywają się w nim lekcje. Wszyscy uczniowie trójki mają zajęcia w drugim budynku. To spowodowało, że lekcje rozpoczynają się już o godzinie 7.30 i odbywają się niemal do wieczora. Natomiast w remontowanym budynku cały czas działa oddział Przedszkola Miejskiego nr 1 w Stargardzie.

Dzisiaj od rana kontaktują się z nami rodzice przedszkolaków. Jedni telefonują, inni przesyłają maile. Wszyscy alarmują, że ich dzieci marzną.

– Z powodu remontu budynku szkoły nie działają grzejniki, ciepło dostarczane jest do środka dmuchawą z zewnątrz budynku – mówi jedna z mam przedszkolaka. – Dzisiaj z opóźnieniem ją uruchomiono. Dzieci marzły. Temperatura w środku wynosiła około 10 stopni Celsjusza.

Rodzice obawiają się o zdrowie swoich dzieci.

– Nauczycielki, które tam pracują, są poubierane w kurtki lub mają na sobie podwójne ubrania – mówi tata przedszkolaka. – Dzieci są przeprowadzane do innych sal. Rodzice na początku nie wiedzieli gdzie i w jakich warunkach będą przebywać.

Rodzice przedszkolaków uważają, że prowadzenie zajęć w budynku, w którym odbywa się duży remont, jest błędem.

– Wszędzie jest kurz oraz hałas, który przekracza dopuszczalną normę – napisał do nas jeden z rodziców. – Jako rodzice dzieci z oddziału Przedszkola Miejskiego nr 1 w Stargardzie mieszczącego się przy ulicy Limanowskiego 9 prosimy o nagłośnienie skandalicznej sytuacji, która jest od dłuższego czasu w tym przedszkolu.

Rodzice mówią, że interweniowali już w różnych miejscach, między innymi w Urzędzie Miejskim w Stargardzie. Jak nas poinformowali, dziś delegacja rodziców wybiera się do prezydenta miasta.

Dzisiaj w magistracie, jeszcze zanim udali się tam rodzice dzieci, analizowano sytuację przedszkolaków z oddziału PM 1 w Szkole Podstawowej nr 3 w Stargardzie. Wiemy już, co zostało ustalone.

– Trzeba przyznać, że nie spodziewaliśmy się, że przygotowane rozwiązania związane z ogrzewaniem, okażą się niewystarczające – komentuje Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta Stargardu. – Konieczne było podjęcie dodatkowych działań, które zapewnią przedszkolakom komfort. Tymczasowo dzieci zostaną przeniesione do innych sal w budynku szkoły i przedszkola przy ul. Spichrzowej.