W szesnastej serii spotkań grupy 2 III ligi piłkarskiej Błękitni Stargard wygrali na wyjeździe z Notecią Czarnków 4:1.
Stargardzki klub pilnie potrzebował przełamania. Przed dzisiejszym meczem miał serię pięciu spotkań bez zwycięstwa, w tym trzy ostatnie były przegrane.
W sobotnim spotkaniu Błękitni szybko wyszli na prowadzenie. W 9 minucie gola strzelił Maciej Ignasiak. Po trzech minutach był jednak remis. Wyrównującą bramkę dla gospodarzy strzelił Szymon Piekarski. Tak jak Noteć szybko odpowiedziała na trafienie gości, tak Błękitni szybko odpowiedzieli na wyrównującego gola gospodarzy. W 14 minucie drugą bramkę dla Błękitnych strzelił Bartosz Nowicki. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Po przerwie był jeszcze dwa gole, oba autorstwa Błękitnych. W 77 minucie prowadzenie podwyższył Grzegorz Aftyka, a w 83 minucie wynik na 4:1 dla stargardzkiego klubu ustalił Adrian Kwiatkowski.
Błękitni są w tabeli na dwunastym miejscu. Mają sześć zwycięstw, dwa remisy, osiem porażek. Na wyjeździe wygrali pięć spotkań, jedno zremisowali, trzy przegrali.
Błękitni przełamali się w III lidze, a teraz czas na przełamanie na swoim terenie. W Stargardzie Błękitni tylko raz wygrali i raz zremisowali, a sześć meczów przegrali, w tym trzy ostatnie. Okazja do przełamania niemocy u siebie będzie 18 listopada. Błękitni zagrają wtedy w Stargardzie przeciwko ostatniemu w tabeli Wikędowi Luzino. Kiedy się przełamać, jak nie w rywalizacji z klubem, który ma już dwanaście porażek. Początek sobotniego meczu godzina 13.