W mieszkaniu przy ulicy Rzeźniczej w Stargardzie rozegrały się dramatyczne sceny. Kłótnia mężczyzn podczas biesiady alkoholowej zakończyła się śmiercią jednego z nich.
Do zdarzenia doszło między świętami a Nowym Rokiem, w jednej z kamienic przy ulicy Rzeźniczej w Stargardzie. Z naszych informacji, zebranych w minionym tygodniu, wynikało, że sprawca został zatrzymany. Policja nie chciała jednak niczego potwierdzić, ani tego, czy ktoś został zatrzymany, ani czy doszło do takiego zdarzenia.
– Proszę kontaktować się z prokuraturą – usłyszeliśmy od asp. Justyny Siwarskiej, rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Stargardzie. Do zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniosła jedna osoba, doszło 27 grudnia 2023 roku.
– Sprawca został zatrzymany – wyjaśnia prokurator Piotr Wieczorkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Został tymczasowo aresztowany.
Na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec 43-latka tymczasowe aresztowanie do końca marca tego roku. Na tym etapie sprawa nie jest prowadzona pod kątem zabójstwa, choć prokuratura podkreśla, że obrana kwalifikacja czynu jest wstępna i może ulec zmianie. Na razie mężczyzna usłyszał zarzut z art. 157 par. 1 kk.
Postawiony mężczyźnie zarzut został powiązany z art. 162 par. 1 kk, który mówi o nieudzieleniu pomocy w niebezpieczeństwie.
O okolicznościach zdarzenia sprzed Nowego Roku prokuratura wiele nie mówi, tłumacząc to dobrem śledztwa. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że do tragicznych zdarzeń doszło podczas biesiady alkoholowej. W pewnym momencie miało dojść do sprzeczki pomiędzy dwoma mężczyznami. Jeden z nich zaatakował drugiego, powodując obrażenia, które w konsekwencji doprowadziły do śmierci. Okoliczni mieszkańcy powiedzieli nam, że do zdarzenia doszło prawdopodobnie podczas gry w karty, a sprawca zadał ciosy żelazkiem. Śledczy nie potwierdzają informacji o żelazku. Ofiara zaatakowana została innym przedmiotem.
Postępowanie jest w toku. Zarzuty postawione mężczyźnie mogą się zmienić. Na ten moment nie wyklucza się nawet zarzutu zabójstwa.
– Kwalifikacja czynu może ulec zmianie po przeprowadzeniu sekcji zwłok ofiary – mówi prokurator Piotr Wieczorkiewicz.
Aktualnie trwają dalsze czynności procesowe zmierzające do zebrania pełnego materiału dowodowego.
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie