autobus i volvo
Fot. Internautka

Stargardzka policja szuka osoby kierującej volvo, przez którą ucierpiał pasażer autobusu

W środę 27 marca 2024 roku, około godziny 7, doszło do zdarzenia drogowego. W wyniku gwałtownego hamowania autobusu ranna została jadąca nim osoba. Policjanci ustalają sprawcę zdarzenia, kierowcę volvo, który doprowadził do tej sytuacji.

Nasza stała czytelniczka podesłała nam dziś po godzinie 7.30 zdjęcia z ulicy Czarnieckiego. Wynika z nich, że działała tam policja, pogotowie ratunkowe, między którymi stał autobus komunikacji miejskiej.

– Osoba kierująca volvo, jadącego ulicą Warszawską, gwałtownie zahamowała, dlatego kierowca jadącego za nią autobusu, aby uniknąć zderzenia, także gwałtownie zahamował. W wyniku tego jeden z pasażerów autobusu przewrócił się. Autobus zatrzymał się na ulicy Czarnieckiego i tam przyjechała wezwana pomoc – wyjaśnia asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Pasażer zabrany został na SOR. Według wstępnych ustaleń winę za zaistniałe zdarzenie ponosi osoba kierująca volvo. Odjechała bez zatrzymywania się. Policjanci ustalają kto kierował volvo.

autobus i volvo
Fot. Internautka

AKTUALIZACJA:

– Około godziny 7 zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do poszkodowanego pasażera autobusu miejskiego. Na miejscu wezwania, przy ul. Czarnieckiego, znajdował się mężczyzna w wieku 43 lat, z urazem kończyny górnej i barku – informuje Natalia Dorochowicz, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. – Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych pacjent przytomny, w stanie stabilnym, został przetransportowany do szpitala.

Znane są też dalsze ustalenia KPP Stargard:

– Policja uznała, że sprawcą zdarzenia drogowego była 42-letnia kobieta kierująca samochodem marki volvo – potwierdza asp. Justyna Siwarska. – Wyprzedzała autobus z pasa do lewoskrętu i zawracania i wjechała bezpośrednio przed autobus, po czym gwałtownie zahamowała powodując zagrożenie. Obie panie kierujące, autobusem i samochodem osobowym, były trzeźwe.

Podziękowania dla naszej czytelniczki za zdjęcia z miejsca zdarzenia!