PGE Spójnia Stargard Legia Warszawa w Stargardzie
Fot. Grzegorz Drążek

PGE Spójnia Stargard musi wygrać. Mobilizacja na boisku i trybunach

W czwartkowy wieczór w hali OSiR Stargard miejscowa PGE Spójnia podejmie Legię Warszawa w trzecim meczu ćwierćfinału play off.

Po dwóch spotkaniach w Warszawie Legia prowadzi 2:0. Rywalizacja w tej fazie play off toczy się do trzech zwycięstw. To oznacza, że tylko wygrana w czwartek przedłuża udział stargardzkiego klubu w play off.

Pierwszy mecz w stolicy PGE Spójnia przegrała 77:84, w drugim uległa 78:91. To były dwa różne mecze. W pierwszym stargardzki zespół niemal do samego końca walczył o zwycięstwo. O porażce zadecydowały ostatnie cztery minuty czwartej kwarty, w których skuteczniejsza była stołeczna drużyna. W drugim spotkaniu PGE Spójnia nie miała większych szans na zwycięstwo. Już pierwsza kwarta ustawiła spotkanie, a w trzeciej kwarcie Legia osiągnęła większą przewagę.

Po dwóch meczach w Warszawie rywalizacja przenosi się do Stargardu. Tutaj zaplanowane są dwa mecze. Żeby jednak doszło do drugiego z nich PGE Spójnia musi wygrać 11 maja. Jeśli zwycięży, drugi mecz w Stargardzie odbędzie się dwa dni później, 13 maja.

Ważna informacja dla kibiców. Kto kupi bilet na czwartkowe spotkanie, a PGE Spójnia wygra ten mecz, to bilety te będą ważne także na sobotni mecz w Stargardzie.

Stargardzki klub potrzebuje maksymalnej mobilizacji, żeby pozostać w grze o medale w tym sezonie. Mobilizacja potrzebna jest zarówno na boisku wśród koszykarzy i trenerów, jak również na trybunach, bo doping kibiców w stargardzkiej hali może ponieść zespół do zwycięstwa. Najpierw czwartkowego, a poterm sobotniego.

Spotkanie 11 maja w hali OSiR Stargard, pomiędzy PGE Spójnią i Legią Warszawa, rozpocznie się o godzinie 18.