Wrzucając w styczniu i w lutym plastikowe nakrętki do pojemnika przed wejściem do Urzędu Miejskiego przy ulicy Czarnieckiego w Stargardzie pomóc można dziewczynce ze Stargardu.
– Przez cały styczeń i luty zysk ze sprzedaży plastikowych nakrętek wrzucanych do serca przed Urzędem Miejskim wesprze rehabilitację i leczenie małej Hani – informują miejscy urzędnicy ze Stargardu. – Dziewczynka od pierwszych tygodni życia zmaga się z bardzo rzadką chorobą – zespołem kociego krzyku. Aby lepiej się rozwijać, potrzebuje kosztownej rehabilitacji i specjalistycznej opieki lekarskiej.
Pojemnik w kształcie serca na plastikowe nakrętki, o pojemności 150 litrów, stoi po lewej stronie wejścia do urzędu miejskiego przy ulicy Czarnieckiego 17. Nakrętki wrzucone tam w styczniu i w lutym pomogą małej Hani. To kolejna taka akcja pomocy. Wcześniej nakrętki zbierane tam były dla innych osób, niedawno na rzecz małej Amandy ze Stargardu.
– Można do niego wrzucać plastikowe zamknięcia różnych opakowań – wyjasniają pracownicy urzędu miejskiego. – Taki surowiec zostaje później ponownie wykorzystany. Kilogram nakrętek ma w skupie wartość kilkudziesięciu groszy.