Młody mężczyzna chcąc uniknąć kary ukrywał się przed organami ścigania. W czwartek 27 czerwca br. został zatrzymany przez dzielnicowych II Rewiru KPP Stargard. Teraz, zgodnie z wyrokiem sądu, spędzi rok za kratami.
Zatrzymany do policyjnej kontroli drogowej kierujący motorowerem był pod wpływem narkotyków. Okazało się, że miał je też przy sobie. Nie miał za to uprawnień do kierowania. Odpowie za to wszystko przed sądem.
Zakończyła się sprawa Prokuratury Rejonowej w Stargardzie. Jest akt oskarżenia wobec sprawcy kradzieży rozbójniczej i 7 innych kradzieży. Przyznał się do winy. Jest recydywistą – był już wielokrotnie karany.
Prokurator Rejonowy w Stargardzie skierował do Sądu Rejonowego w Stargardzie akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego o dokonanie rozboju. Doszło do niego 22 stycznia.
W garażu znaleziono wytworzone przez niego znaczne ilości środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, o wadze 760 gramów oraz substancję psychotropową w postaci 47 g amfetaminy i 0,6 g MDMA.
Sprawca uporczywego nękania oraz znęcania się stanie przed sądem. Sprawa Prokuratury Rejonowej w Stargardzie zakończyła się skierowaniem aktu oskarżenia do sądu. Sprawcy grozi surowy wyrok.
TVN24 poinformował dziś o wyroku, który w piątek 2 lutego 2024 roku, pięć i pół roku po wypadku, zapadł w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ. Skazany został Arkadiusz R., który swoim bmw śmiertelnie potrącił jadącego rowerem Grzegorza Grzyba.
Do 5 lat więzienia grozi 40-letniemu stargardzianinowi, który kierował będąc pod wpływem narkotyków, a w samochodzie miał marihuanę i amfetaminę. Narkotyki trzymał także w mieszkaniu. Ponadto złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.